niedziela, 12 lutego 2012

Salowy minihafcik i meteopakiet

Z racji tego, że dzisiaj mam wolne postanowiłam nadrobić zaległości lecz na samym początku serdecznie Wam dziękuję za wsparcie i trzymane kciuki :))) małymi kroczkami posuwam się do przodu :))) W styczniu zapisałam się na SAl minihafcik u Dendrobium   raz w miesiącu będziemy prezentowały swoje prace mają to być małe i łatwe hafciki, do wyboru były dwa wzorki ja wybrałam gałązkę lawendy :)) 

Tak wyglądał woreczek przed wypełnieniem
 a tak po wsypaniu lawendy :))
 Spodobał mi się pomysł Craftypantek, które zachęcały do zrobienia swojego meteopakietu więcej informacji znajdziecie na ich blogu. Mój powstał dzisiaj i tak do paczuszki zapakowałam kawałki materiału, kanwy, koronki, serwetkę, papier ryżowy, białą kartkę, kartki ze zdjęciami, drewniane zawieszki, szpulkę z białymi nićmi, guzik, kwiatki, herbatę, mieszankę przypraw, dwa rodzaje kawy, kakao, skórkę pomarańczową i anyż, wszystko rozsypałam i posypałam brokatem :))) Szkoda, że nie widziałyście miny mojego męża, który uznał mnie za lekko stukniętą hahaha          
 
 to już gotowa paczka
 tu już wisi na tarasiku :)))
Pod koniec kwietnia będziemy je otwierały, ciekawa jestem co też tam za zmiany zajdą :)))
Pozdrawiam Was serdecznie i buziaki przesyłam!!!!!

15 komentarzy:

  1. Piękny ten lawendowy woreczek:)

    A doświadczenie z tą paczuszką bardzo ciekawe:)))

    Może się skuszę?
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Woreczek śliczny, taki delikatny. Na mnie też mąż dziwnie patrzył jak wieszałam meteopakiet.hahaha.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak, ten hafcik mimo, że skromny jest niezwykle urokliwy. Bardzo ładny woreczek!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny woreczek stworzyłaś,a co do meteopakiecika to świetny pomysł-już teraz jestem ciekawa jak będą wyglądały wasze zawiniątka " po "i co z nich stworzycie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczny woreczek, a efekt meteopakietu może być ciekawy... :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  6. OJ SUPER POMYSŁ SAMA Z CHĘCIĄ WYPRÓBUJE JEŚLI SIĘ ZGODZISZ ...POZDRAWIAM

    OdpowiedzUsuń
  7. też bym patrzyła z dziwnym wyrazem twarzy ( choć ten mam zawsze:D:D)
    ale fajnie być zakręconym w tym pokręconym świecie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. SAMA BYM TAKA MINE MIAŁA:))))PIEKNY HAFCIK...A PROJEKT CIEKAWY:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczny woreczek z fajnym hafcikiem:))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  10. Marzycielko, woreczek jest śliczny:-)
    Co się tyczy meteopakietu - jestem bardzo ciekawa jaki będzie dalszy ciąg zabawy:-))
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  11. Ooo, szpulka nici w pakiecie to bardzo ciekawy pomysł! Krzyżyki to dla mnie czarna magia, więc podziwiam - skromny, ale bardzo urokliwy hafcik:)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. HEJ
    Ciesze się że zajrzałaś na Irysowe i dziękuję za ciepły komentarz !
    Meteopakiet już sobie z kompletowałam i pochwalę się niebawem napiszę że pomysł zaczerpnięty na twoim blogu i myślę że nikt się nie będzie złościł bo niby po co hi hi
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny woreczek, takie coś znajdzie zastosowanie do wielu rzeczy, a przy okazji wygląda niesamowicie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa :))