nie przepadam za karczochowymi bombkami i jajkami( w sumie sama nie wiem dlaczego) ale podoba mi sie ta wiosenna kolorystyka :) a konik...przepiekny :D
Ale ja Wam zazdroszczę tego konia :) Nie masz pojęcia :) jajeczka prezentują się pięknie :)Wiosennie i optymistycznie! cudnie. Ja jakoś nie mam cierpliwości do tego typu prac. Może kiedyś :) Całusy przesyłam :* Agata
Jestem żoną wspaniałego mężczyzny, który nie tylko jest mężem ale i przyjacielem. Matką wspaniałego syna który ma dwa i pół roku, i mnóstwo energi. Pańcią dwóch cudownych kotków, i konia wałaszka śląskiego. Kocham rodzinę, kocham zwierzęta, i kocham marzyć, a gdy znajdę wolną chwilkę lubię coś potworzyć.
No, no jajo jak sie patrzy.
OdpowiedzUsuńŚliczne jajo!!
OdpowiedzUsuńJajko super:)) ale jakiego ty masz slicznego konika:))uwielbiam te zwierzeta, sa takie madre:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
...nie umiem robić takich jajeczek, ale za to może wyjdą mi jakieś szydełkowe... konik śliczny.Pozdrawiam milunio.papa
OdpowiedzUsuńnie przepadam za karczochowymi bombkami i jajkami( w sumie sama nie wiem dlaczego) ale podoba mi sie ta wiosenna kolorystyka :) a konik...przepiekny :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana za tak miłe słowa... Pozdrawiam milunio i dziękuję za komentarzyk.papa
OdpowiedzUsuńno proszę taki sam zestaw kolorów :-) tylko mi zabrakło tasiemki i na dole mam ciemnozielony :-)
OdpowiedzUsuńmasz własnego konika???? WOW !
zmorka
Ale ja Wam zazdroszczę tego konia :)
OdpowiedzUsuńNie masz pojęcia :)
jajeczka prezentują się pięknie :)Wiosennie i optymistycznie! cudnie. Ja jakoś nie mam cierpliwości do tego typu prac. Może kiedyś :)
Całusy przesyłam :*
Agata
Serdecznie dziękuję, staram się jakoś... u nas w końcu ciepełko, nawet dzieci więcej spędzają na podwórku...papa:)))
OdpowiedzUsuńdziekuje za odwiedzinki:) piekne jajo;) pozdrawiam ciepło:)
OdpowiedzUsuńAle jaja jakby powiedzial 2 i pól letni chrześniak mojej Polowicy =D.Dziękuje za mily komentarz i za odwiedzinki.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń